
Dlaczego warto wesprzeć tę inicjatywę? Dla osób, które nie miały styczności z naszym programem Liga Bohaterów, prezentujemy poniżej wszystkie niezbędne informacje w formie pytań i odpowiedzi.
Q: No dobra, jaki autobus?
A: Nie do końca autobus. Chcemy kupić van (taki jak VW Transporter czy Mercedes Vito) w wersji przedłużonej, wyposażyć go we wszelki sprzęt do przygotowywania warsztatów z pierwszej pomocy oraz urządzenia służące faktycznie do ratowania życia, nie tylko ich treningowe odpowiedniki. Dzięki temu będziemy mogli nasze warsztaty, które prowadziliśmy w ramach Ligii Bohaterów, realizować w całym kraju w formie, jakiej świat jeszcze nie widział.
A: Liga Bohaterów to program, który Fundacja Kapitan Światełko realizuje od 2014 roku. W wielkim skrócie są to warsztaty z pierwszej pomocy realizowane w formie scenek. Najpierw robimy wprowadzenie teoretyczne i pokazujemy wszystkim uczestnikom wszystkie procedury, jakie są niezbędne w czasie udzielania pierwszej pomocy. Większość osób je zna, ale przypominamy szczegóły. Potem dzielimy uczestników na drużyny, a następnie każda drużyna losuje scenariusz. Wybieramy wolontariuszy, którzy w danym scenariuszu są "poszkodowanymi" i drużyna musi ich "uratować". W zadanym czasie, przeprowadzając kolejne procedury. Za wszystko uczestnicy otrzymują punkty, które potem są prezentowane na naszej stronie. Więcej informacji o samej Lidze Bohaterów znajdziesz pod tym linkiem.
Q: To do czego Wam ten van?
A: Do tej pory prowadziliśmy warsztaty w szkołach. Korzystaliśmy z "makiety" samochodu, rzadziej z prawdziwego auta i wiele rzeczy miało bardzo umowny charakter. Chcemy więc, aby udział w warsztatach był jak najbardziej zbliżony do sytuacji realnego zagrożenia, a odpowiednio wyposażony van pozwoli nam zaaranżować "scenerię" tak, by uczestnicy poczuli adrenalinę. Poza tym chcemy uczyć czegoś więcej niż podstawowych zagadnień związanych z pomocą ofiarom wypadków. Jasne, są one dla nas bardzo ważne. Ale pomoc osobom z cukrzycą, które zasłabły, pomoc przy zadławieniach, opatrywanie ran czy inne zagadnienia także chcielibyśmy poruszać.
Poza tym van będzie także ciągnął przyczepkę z "wrakiem pojazdu" do warsztatów oraz jednośladem do pomocy rannemu motocykliście.
Poza tym van będzie także ciągnął przyczepkę z "wrakiem pojazdu" do warsztatów oraz jednośladem do pomocy rannemu motocykliście.
Q: Co się stanie, jak zbierzecie tyle pieniędzy, ile chcecie?
A: Najpierw ruszymy na zakupy. Kupimy van, zaaranżujemy w nim przestrzeń i wyposażymy go. Kiedy będzie już gotowy, zaprosimy szkoły, firmy i instytucje, aby mogły się do nas zgłaszać jako chętne do przeprowadzenia warsztatów u siebie. Realizowanie wyzwań w drużynach jest nie tylko świetnym sposobem na praktyczną naukę tych zagadnień, ale także pozwala na integrację. Od momentu zakupu Busa Bohaterów będziemy cały czas do dyspozycji wszystkich, którzy zechcą się z nami szkolić.
A: Chcemy, aby trenerzy realizujący zajęcia mieli uprawnienia instruktorów pierwszej pomocy i BHP jednocześnie. Co to da? Zapraszając Fundację do siebie firma nie tylko będzie miała możliwość realizacji obowiązkowych warsztatów BHP, ale jej pracownicy odbędą je w formie realizowania scenariuszy uwzględniających realne zagrożenia; nie będą tylko siedzieć przy stole przez cały dzień patrząc się na prezentację.
Q: Czyli sprzęt zostanie kupiony w ramach crowdfundingu... A warsztaty?
A: Udział w naszych warsztatach zawsze był, jest i będzie nieodpłatny. Uważamy, że umiejętność ratowania życia innym jest niezwykle ważna - i chociaż żyjemy w bezpiecznym kraju, wypadki się zdarzają. Nie chcemy stracić szansy na to, że ktoś pomoże drugiemu człowiekowi tylko dlatego, że zrezygnował z warsztatów z nami ze względu na ich cenę. Dlatego też zajęcia w ramach projektu Liga Bohaterów i warsztaty z Busem Bohaterów będą realizowane, tak jak do tej pory, z grantów, pozwalających na opłacenie kosztów zużywającego się sprzętu czy też wynagrodzeń prowadzących. Zdarza się także, że trenerzy pracują jako wolontariusze, aby umożliwić młodzieży odbycie zajęć. Nie widzimy powodu, dla których mielibyśmy zmieniać ten standard.
Q: Ok, to ile potrzeba... O matko, co tak dużo?!

Q: Czyli co, chcecie zrobić karetkę?
A: Nie, bez przesady. Ale bywamy na dużej ilości imprez, warsztatów, pikników i koncertów, więc chcemy mieć pewność, że kiedy komuś będzie potrzebna pomoc przedlekarska - udzielimy jej. Na wyposażeniu musi być więc na przykład prawdziwy defibrylator AED. Nie tylko atrapa do ćwiczeń.
Q: Okej, mnie przekonaliście. A gdyby moja firma stwierdziła, że chce się dołożyć, jaka jest szansa, że nasze logo pojawi się na tym Busie Bohaterów?
A: Spora. Jeśli chcesz nas wesprzeć jako firma, napisz do nas maila: csr@kapitanswiatelko.pl. Wyjaśnimy wszystkie kwestie z tym związane i porozmawiamy na temat Waszego logo.
Q: Dobra, to jak się to wspiera?

PayPal:
0 komentarze:
Prześlij komentarz
Wszystkie komentarze są prywatnymi opiniami umieszczających je osób.
Prosimy, zachowuj się jak dama / dżentelmen. Nawet, jeśli coś Ci się nie podoba - zachowaj spokój i kulturę (-: